WARSZAWA – MAGICZNY BOTANICZNY

Ogród botaniczny zimą nie wydaje się miejscem atrakcyjnym na spacery. Wyobraźcie sobie jednak mroźny, zimowy wieczór, alejki pełne śniegu, stawy skute lodem, a wśród nich miliony kolorowych światełek tworzących rzeźby. Brzmi bajkowo prawda? Tak mogłoby być na wystawie Magiczny Botaniczny gdyby leżał śnieg, ale i bez niego było bardzo przyjemnie!

Oczywiście my jak to my, na wystawie wylądowaliśmy w ostatni możliwy weekend, było więc sporo ludzi. Bilet normalny kosztował 37 zł. Można z wózkiem. Obejście całości zajęło nam około godziny. Moglibyśmy być dłużej, ale miałam na stanie dwóch mężczyzn marudzących, że zimno, więc sami rozumiecie. Większość dzieciaków na wystawie była jednak zachwycona i ochoczo biegała pomiędzy kolejnymi instalacjami.

Świetlna wystawa to nie tylko uczta dla oczu i szansa na cudne, instafoteczki, ale i sporo wiedzy przemyconej na tablicach informacyjnych. Starsze dzieciaki mogły skorzystać także z mobilnej gry terenowej, żeby dowiedzieć się jeszcze więcej.

Następnej zimy będę jednak wybierać na odwiedzanie wystaw świetlnych dni ze śniegiem, który ukryje kable, przyłącza i smutne, łyse rabatki. Na pewno poprawi to doznania estetyczne wycieczki i może zmusi współtowarzyszy do ubrania się adekwatnie do pogody.

Dodaj komentarz