Tym oto wpisem rozpoczynam cykl: Gdzie można iść z małym dzieckiem/niemowlakiem? Sama jeszcze rok temu siedziałam z dzidziutkiem w domu i dumałam, gdzie z takim brzdącem sie udać, co robić, żeby się wyrwać poza rutynę dom-spacer do parku. Coś ciekawego i dla niego i dla mnie. Okazało się, że takich miejsc jest cała masa! Najpierw opiszę je pojedynczo, a potem dodam wpis zbiorczy. Mam nadzieję, że ta seria Wam się spodoba, a przede wszystkim przyda! Bo na pewno po uwolnieniu się od koronawirusowej izolacji, będziecie chcieli wyjść z domów.
Na pierwszy rzut idzie grota/jaskinia solna!

Sól na ścianach i podłodze, unikalny mikroklimat, tężnie, przygaszone światło, relaksująca muzyka, leżaczki, cisza i spokój. Idealne miejsce do relaksu, budowania odporności, a nawet podreparowania zdrowia! Sytuacja ma się trochę inaczej gdy na seans przychodzimy z dzieciaczkiem. Na pewno nie ma wtedy ciszy i spokoju, ale są nowe znajomości, pogawędki z innymi mamami, zabawa z dziećmi, nowe doznania sensoryczne i kącik z zabawkami. 45-minutowy seans mija błyskawicznie, a Igi marudzi, że jeszcze nie chce wychodzić.
Gdy Ignaś, mając 13 miesięcy, złapał we wrześniu pierwszy w swoim życiu katar zaczęłam rozglądać się za sposobami na poprawę odporności u takiego malucha. Nie chciałam go faszerować lekami i suplementami. W październiku trafiliśmy do jaskini i tak, chodzimy do dziś. Z przerwami na choroby, święta, no i teraz oczywiście też mamy przymusową przerwę. Gdy już wrócimy do normalności skończymy karnet, zrobimy letnią przerwę i jesienią znów zaczniemy nasz regularny cykl.
Przygotowałam dla Was listę najczęściej zadawanych mi pytań w tym temacie. Odpowiadam ze strony użytkownika jednej z jaskiń. Bardziej szczegółowe odpowiedzi, opis działania jaskini solnej na organizm i zasady funkcjonowania znajdziecie na stronach internetowych grot i u ich obsługi.
W jakim wieku musi być dziecko, aby móc z nim iść do jaskini solnej?
Do jaskini, na pełen seans można chodzić już z półrocznym szkrabem. A wcześniej na seanse skrócone. Górnej granicy wiekowej nie ma, istnieje jednak lista medycznych przeciwskazań do korzystania z jaskini. W razie wątpliwości zapytaj swojego lekarza.
Jak sie przygotować? Jaka temperatura panuje wewnątrz?
Przed przyjściem warto zadzwonić i zapisać się na daną godzinę, żeby było dla Was miejsce i żebyście trafili na odpowiedni dla Was seans. Przygotujcie tylko jasne skarpetki na zmianę przed wejściem do groty. I ubierzcie się jak na 18-20 stopni w cieniu. Wewnątrz jest dość wilgotno. W razie czego dostępne są koce.
Czy dziecko nie będzie sie nudzić i przeszkadzać innym?
Seanse są podzielone na rodzinne, z dziećmi w każdym wieku i seanse ciszy, dla dorosłych. Są też osobne seanse dla osób wychodzących z infekcji – tak, aby nie miały kontaktu z tymi zdrowymi. Jeśli znajdziecie grotę z kącikiem z zabawkami (nie wszystkie takowe posiadają – wtedy warto zapytać o możliwość wniesienia swojego zestawu) nudy nie będzie! Będzie za to zabawa z innymi dziećmi, przesypywanie, zakopywanie, odkopywanie.
Czy to coś pomaga?
No i na to pytanie trudno mi odpowiedzieć, bo Ignaś trochę infekcji, katarów i kaszlów od jesieni zaliczył. Większość przeszedł dość łagodnie. Nie wiem jakby sytuacja wyglądała bez regularnych wizyt w jaskini. Zalecane są minimum 2 seanse w tygodniu przynajmniej przez miesiąc, aby mikroklimat zaczął mieć wpływ na zdrowie. W celach relaksacyjnych i rozrywkowych oczywiście mozna wpadać jedynie na pojedyncze seanse. A w razie infekcji chodzić częściej i na dłużej.
Ile to kosztuje?
16-20 zł za 45 minut w zależności czy kupujemy karnet na ilość wejść czy jedną wjeściówkę. Dostępne są też karnety na dany okres, czyli na przykład dowolna ilość wejść w ciągu dwóch tygodni. Dzieci do lat 3 wchodzą za darmo. Konkretów szukajcie już bezpośrednio na stronych najbliższej Wam jaskini.
Gdzie Wy chodzicie?
Jaskinia Solna Eden w podwarszawskich Markach. Mamy dosyć blisko, jaskinia jest duża, a zabawek cała masa. Waścicielka jest przesympatyczną kobietą z ogromną wiedzą, którą chętnie się dzieli, a na miejscu można kupić również produkty solne, naturalne kosmetyki, olejki i upominki. Z całego serca polecamy i nie możemy doczekać się powrotu!
Korzystaliście kiedyś z takiej atrakcji? Byliście tam z dzieckiem? Dajcie znać jak Wasze odczucia!
1 Comment